Chyba głównie dlatego, że wszędzie dokoła widzę wymalowane kobiety, trafienie na taką bez grama makijażu na twarzy to naprawdę rzadkość ;)
Jeśli chodzi o mnie stosuję make-up tylko na specjalne okazje typu jakaś większa impreza,chrzciny, wesele itd. I to jest to zwykle jakiś tusz do rzęs i pomadka, nic więcej :) Jakoś źle się czuję nosząc makijaż...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz